Nie rozstawałam się z nimi ani na chwilę
1.Podkład Revlon Colorstay, to mu absolutny hit! Co prawda kupiłam go w ciepłej porze i absolutnie się nie sprawdził odleżał swoje i odkryłam go na nowo na teraz jest idealny dobrze kryje nie tworzy maski i co najważniejsze wytrzymuje cały dzień i nic się z, nim nie dzieje. Czego chcieć więcej od podkładu aha i matuje skórę, tak jak oczekuje mój numer 1
Aparat troszkę przekłamał kolor
3.Płyn Micelarny z Garnier jest dobry podkład, to trzeba go czymś dobrze zmyć i ten płyn zdaje zadanie jestem z niego zadowolona. On był moim pogromcom trwałego makijażu przed, nim używałam micela z Biedronki i myślę, że są podobne dają rade, a o to w tym chodzi jednak różowa pękata butelka jakoś bardziej do mnie trafiła.
5.Schwarzkopf, Gliss Kur Liquid Silk Gloss, Ekspresowa odżywka regeneracyjna
Lubię ją używać teraz, bo po niej moje włosy mniej się elektryzują i bardzo ładnie pachnie zapach utrzymuje się na włosach w dodatku nadaje włosom połysk jestem z, nim nierozłączna od lat...
Oki dotarłam do końca, to by było na tyle. A, czy któryś z moich ulubieńców jest i waszym?
odzywkę uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń